Na podstawie tej zmiany już za kilka miesięcy kierowcy pojazdów o wadze powyżej 3,5 tony zapłacą w Małopolsce za przejazd Zakopianką na odcinku z Krakowa do Lubnia, południową obwodnicą Krakowa (od węzła Balice do Szarowa), DK94 z Krakowa do Dąbrowy Górniczej.

Od decyzji resortu infrastruktury nie ma już odwołania. Wiadomo, że za te zmiany zapłacą nie tylko właściciele firm transportowych, ale my wszyscy, uzależnieni od transportu. Tak więc bez względu na to, jakimi pojazdami się poruszamy, opłaty dotyczą albo bezpośrednio albo pośrednio wszystkich. Innym nieprzyjemnym aspektem wprowadzenia opłat będzie to, że wielu kierowców, chcąc uniknąć opłat, wybierze drogi przez miasto, powodując jeszcze większe korki w Krakowie, po którym i tak obecnie bardzo trudno się poruszać.