Dla pechowej dla Krakowa inwestycji wyznaczono już czwarty termin zakończenia. Nadal trwają prace wykończeniowe, jednak posuwają się one w żółwim tempie. Wciąż nie wykonano m.in. instalacji przeciwpożarowych, chociaż w połowie marca obiekt miał być gotowy na rozgrywki piłkarskie.
Stadion Wisły w Krakowie w trakcie budowy. Fot. inzynieria.com
Jak później się okazało, w połowie marca miały się zakończyć prace konstrukcyjne, a nie wszystkie. Przynajmniej tak rozumieli to urzędnicy. Tak czy inaczej pozostałe prace miały się zakończyć w połowie tego miesiąca, jednak dotrzymanie tego terminu zdaje się niemożliwe, biorąc pod uwagę ogrom prac, jakie pozostały do wykonania. Jak napisano w Gazecie Krakowskiej, Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu obecnie prowadzi negocjacje dotyczące prac dodatkowych, związanych z opracowaniem rozwiązań przeciwpożarowych i bezpieczeństwa.
O ile prowadzone są kontrole odbiorcze przez straż pożarną na trybunie północnej, to nadal brakuje m.in. drogi pożarowej. Trybuna zachodnia jeszcze nie została zgłoszona do odbioru. O ile działa monitoring, to nie podpięto go jeszcze do serwerowni. Podobnie jest z telebimami. Kończą się prace przy drodze do stadionu. Po stronie trybuny północnej prace prawie zakończono, a od strony trybuny zachodniej dopiero ruszyły.
Konkretnego terminu zakończenia działań urzędnicy już nie podają. O ile zapowiadano, że nastąpi to w ciągu 60 dni licząc od 15 marca, pewne jest, że jest to niewykonalne. Realny wydaje się być lipiec.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.