Nadal nie rozstrzygnięto kwestii takiej, czy w czasie remontu autostrady A4 na trasie pomiędzy Krakowem a Katowicami koncesjonariusz (spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM)) mógł pobierać od użytkowników drogi pełne opłaty za przejazd. Wyrok sądu apelacyjnego w tej sprawie zostanie ogłoszony 31 maja.
Autostrada A4. Fot. inzynieria.com
Sprawa ciągnie się już od kilku lat. Przed trzema laty UOKiK stwierdził, że pobieranie pełnych opłat za użytkowanie autostrady było bezprawne, a tym samym operator autostrady miał zapłacić karę w wysokości 1,3 mln zł. Zabroniono też spółce nadużywania swojej dominującej pozycji. Spółka nie zgodziła się z decyzją UOKiK. Twierdziła też nie nadużywała swojej pozycji, ponieważ istnieje alternatywa dla autostrady w postaci dróg lokalnych oraz kolei. Ponadto spółka jest przekonana o zasadności pobierania opłaty ze względu na to, że musi zebrać pieniądze na prace konieczne do dostosowania autostrady do europejskich standardów.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.