27 października włoski parlament zdecydował o zaprzestaniu finansowania budowy mostu nad Cieśniną Mesyńską, który miał połączyć Sycylię z Włochami kontynentalnymi. Przeprawa, która byłaby najdłuższym wiszącym mostem na świecie, pochłonęłaby 6 mld EUR.
Fot. pontedimessina.it
Rezygnację z realizacji inwestycji zaproponowała opozycyjna partia Włochy Wartości, a rząd nie bronił projektu. Zdaniem opozycji Sycylia i Kalabria, które są najsłabiej rozwinięte gospodarczo regionami kraju, a które miał połączyć most, bardziej potrzebują innego typu inwestycji. Ponadto obawiano się, że budowa stworzy strukturom mafijnym okazję do działalności przestępczej poprzez firmy, które przystąpią do przetargów.
Rezygnacja z budowy oznacza, że Włosi zaoszczędzą 1,77 mld EUR, których wydatkowanie było już wcześniej zatwierdzone przez parlament.
Budowa mostu została 19 października skreślona przez Komisję Europejską z listy inwestycji o priorytetowym znaczeniu dla rozwoju transportu w UE. Tym samym Włochy nie mogą już liczyć na dofinansowanie tego przedsięwzięcia z funduszy unijnych.
Obecny rząd Silvio Berlusconiego doprowadził do rozpoczęcia robót przy budowie przyczółka mostu i jego zaplecza transportowego.
Most miał liczyć 3,6 km długości i 60 m szerokości. Zgodnie z zatwierdzonym projektem miał być odporny na wiatr o prędkości 200 km/h i na trzęsienia ziemi powyżej 7 stopni w skali Richtera.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.