Mały prywatny samolot runął 20 grudnia na autostradę w amerykańskim stanie New Jersey. Śmierć poniosło 5 osób – wszyscy pasażerowie maszyny. Na ziemi nikt nie ucierpiał. Nadal nie są znane przyczyny wypadku.
Fot. News 12 New Jersey
Jednosilnikowa maszyna typu Socata TBM-700 leciała z lotniska Teterboro w New Jersey w kierunku Atlanty w stanie Georgia. 15 minut po starcie samolot spadł na autostradę międzystanową 287 w pobliżu miejscowości Morristown, jednak nie uszkodził żadnego z jadących autostradą samochodów.
Obecnie badane są przyczyny wypadku. Tuż przed zdarzeniem wieża kontrolna na Long Island straciła kontakt radiowy z maszyną, a wcześniej pilot informował kontrolerów o oblodzeniu samolotu.
Samolotem leciało dwóch nowojorskich bankierów oraz żona i dwoje dzieci jednego z nich. Nikt nie przeżył.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.