Większość pali, które wbito w tym miesiącu, to pale testowe pod centralną podporę mostu.

W połowie stycznia pomimo utrzymującego się niskiego stanu wody w Wiśle, budowlańcom udało się dokończyć budowę pochylni wjazdowej na sztuczną wyspę i wprowadzić na nią kilkudziesięciotonową palownicę. Następnym etapem prac na wyspie będzie przeprowadzenie badań wbitych pali.

Prace na podporach brzegowych mostu są nieco bardziej zaawansowane. Po prawej stronie rozpoczęto montaż zbrojenia fundamentu, natomiast na lewym brzegu wylano beton podkładowy i skuwano głowice pali fundamentowych tej podpory. Na plac do scalania systematycznie przybywają stalowe elementy łuków mostu, a budowlańcy montują je na tymczasowych podporach i spawają w całość.

Podobne prace wykonywane są na lewym brzegu, gdzie montowane są kolejne stalowe elementy estakady E3, a obok wyładowywane są już stalowe fragmenty estakady E4.

Na nieco dalszym odcinku trasy mostowej zakończono wszystkie prace związane
z wykonaniem konstrukcji przejścia podziemnego pod ul. Rypińską. Do wykonania pozostały jeszcze roboty wykończeniowe, które będą prowadzone dopiero w okresie wiosennym. Tymczasem nadal kontynuowano prace przy wiadukcie nad koleją, gdzie zbrojono, szalowano i betonowano korpusy podpór. Te same prace prowadzono też na niedokończonych filarach podpór estakad po obu stronach rzeki.

Na pl. Daszyńskiego także sporo się działo. Oprócz deskowania płyty stropowej części tunelu pracownicy Strabaga wykonywali też kanalizację deszczową w tym obiekcie oraz izolację i zasypkę zabetonowanych ścian. W najbliższych dniach rozpocznie się demontaż rurowych rozpór ścianek szczelnych tunelu.

Szarobura pogoda, być może niezbyt przyjemna dla oka ,sprzyja pracy przy trasie mostowej. Temperatury utrzymujące się powyżej zera pozwalają jak na razie kontynuować większość robót, a w najbliższym czasie rozpoczną się prace związane z wykonaniem wodociągu i gazociągu biegnących w stropie tunelu.

 Zobacz fotogalerię