"2012 r. będzie trudny dla linii lotniczych. Widmo kryzysu pogarszającego sytuację krajów strefy euro zostało zastąpione przez równie toksyczne ryzyko, jakim jest wzrost cen ropy naftowej. Jest to już odczuwalne z powodu obniżenia prognoz zysku przemysłu lotniczego do 3 mld USD w tym roku" - powiedział Tyler na konferencji prasowej.

Zdaniem prognoz IATA trudną sytuację w tym roku będą mieli europejscy przewoźnicy, a najlepiej w tym roku będą sobie radzić przewoźnicy z Azji i Pacyfiku.