W rządowym programie budowy dróg krajowych na lata 2011-2015 zamieszczono m.in. listę inwestycji, które mogą się ruszyć do 2013 r. w przypadku, gdy znajdą się na to pieniądze w ramach wyznaczonego limitu 82,8 mld zł. Samorządowcy liczyli więc, że uda się dokończyć Wstrzymane wcześniej przetargi. Nadzieje te podtrzymywała informacja GDDKiA o niemal 3 mld oszczędności na koniec 2011 r., a także usunięcie z listy podstawowej projektu budowy za ponad 400 mln zł obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza” „wiosną br. Ministerstwo Transportu zwróciło się do Ministerstwa Finansów o zgodę na przebudowę mostu Grota-Roweckiego w Warszawie na część drogi ekspresowej S8 oraz budowę pod Warszawą 14 km drogi S8 Salomea-Wolica, a także budowę obwodnicy Wąchocka i mostu na Popradzie, dokończenie obwodnicy S11 Poznania, a także budowę dwóch odcinków S8 z Marek w Warszawie”.

Okazało się jednak, że resort finansów zgodził się tylko na dwie inwestycje: w most Grota-Roweckiego i drogę Salomea-Wolica o łącznej wartości około 2,3 mld zł.

Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, decyzję tę podjęto kierując się zapisanym w rządowym programie ogólnym limitem wydatków oraz planowanymi na ten rok wydatkami w wysokości 23,8 mld zł. Oznacza to, że ważne inwestycje drogowe, wcześniej przekładane ze względu na mistrzostwa Euro 2012, nadal nie zostaną zrealizowane. Chodzi m.in. o obwodnicę Krakowa S7, która ma status priorytetowy. Z kolei w Poznaniu na budowę dwóch odcinków obwodnicy S11 wydano prawie 1 mld zł, a kończą się w polu, gdyż zawieszono plany połączenia ich odcinkiem o długości 5 km o wartości 200-300 mln zł. Ministerstwo Finansów nie zatwierdziło tej inwestycji.