NIK wskazuje na korzystny wpływ w zakresie rozbudowy i modernizacji dróg lokalnych na rozwój gospodarczy w regionach. Podkreśla również, że w ostatnich latach środki finansowe na ten cel są ograniczane. Tym samym zaprzepaszczona zostanie szansa na uzyskiwanie pozytywnych efektów w większym i koniecznym wymiarze. „Program ma szansę przynosić pozytywne efekty, o ile będzie kontynuowany w następnych latach, a jego finansowanie utrzyma się na stałym poziomie” – czytamy w raporcie.

Polskie drogi lokalne są zaniedbane, a ich sieć słabo rozwinięta

Sieć dróg lokalnych w Polsce jest słabo rozwinięta, a ich jakość jest zdecydowanie gorsza niż w innych krajach unijnych. Długość dróg powiatowych wynosi ponad 127 tys. km, a gminnych – 237 tys. km. Zły stan infrastruktury drogowej to podstawowa przeszkoda w rozwoju gospodarczym poszczególnych regionów. Kolejnym negatywnym czynnikiem jest niski poziom bezpieczeństwa użytkowników tych dróg. Jak wskazują statystyki policyjne, aż 3/4 wypadków zdarza się na drogach lokalnych.

Program tzw. schetynówek

W ramach realizacji Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, popularnie zwanych schetynówkami, „W pierwszej edycji Programu (lata 2009–2011) zmodernizowano i rozbudowano sieć dróg lokalnych o łącznej długości ponad 8,2 tys. km – 4,7 tys. km dróg powiatowych oraz 3,5 tys. km dróg gminnych. Wartość inwestycji wyniosła 6,1 mld zł, z czego 2,9  mld zł pochodziło z dotacji celowych budżetu państwa. W ramach drugiej edycji NPPDL (do końca 2012 r.)  zmodernizowano i rozbudowano sieć dróg o długości 827 km” – podaje NIK w raporcie.

Ograniczenie dofinansowania na tego typu inwestycje oceniane jest przez NIK jako złe, ponieważ samorządy lokalne nie mają wystarczających środków, by bez wsparcia z budżetu państwa, realizować remonty i budowę dróg lokalnych.

Jakie uchybienia NIK wytyka samorządom w zakresie jakości dróg lokalnych?

NIK zwraca uwagę na to, że samorządy nieprawidłowo planowały działania w zakresie rozwoju podległej im sieci drogowej. Więcej niż połowa ze skontrolowanych zarządców dróg lokalnych nie posiada planów rozwoju dróg, chociaż jest to ich ustawowy obowiązek. Bez nich nie mogą prawidłowo rozwiązywać problemów transportowych i komunikacyjnych. Remonty i przebudowy w znacznej mierze wykonywane są na podstawie własnego uznania urzędników.

Ponadto NIK wskazuje na nierzetelny nadzór zarządców dróg nad inwestycjami zarówno na etapie prowadzenia robót, jak i na etapie końcowych odbiorów. Nierzetelnie prowadzona przez wykonawców dokumentacja była akceptowana przez władze samorządowe. Wiele przypadków wskazuje również na akceptację braku jakiejkolwiek dokumentacji wykonawczej, co w konsekwencji prowadzi do strat finansowych w przyszłości i pogorszenie bezpieczeństwa użytkowania dróg.

Zarządcy dróg nie potrafią również lub ignorują wypełnianie obowiązków w związku z okresową oceną stanu technicznego swojej sieci drogowej

Aż 91% zarządców dróg (spośród badanych) „dopuściła się rażących zaniedbań w zakresie prawidłowego oznakowania dróg, a także sporządzania projektów stałych organizacji ruchu. (…) Do tego znaki często były nieczytelne – zabrudzone, pokryte korozją, zdewastowane. Często ograniczona była również ich widoczność” – podaje NIK.