Od ubiegłego roku obowiązują nowe Warunki Techniczne (WT), jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich usytuowanie. Nowe przepisy zaostrzają wskaźnik EP, który określa zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną oraz współczynnik przenikania ciepła U przegród budynku. Według danych Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej średni wskaźnik EP dla domów jednorodzinnych wynosił w 2013 r. 140 kWh/ (m2*rok). 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami od 2014 r. nie może on przekraczać 120 kWh/(m²*rok), w 2017 r.powinien wynosić 95 kWh/(m²•rok), aby w 2021 roku osiągnąć 70 kWh/(m²*rok).

Zgodnie z coraz bardziej restrykcyjnymi przepisami docelowo do 2021 roku optymalna grubość izolacji ścian będzie wynosiła co najmniej 20 cm oraz w przypadku dachu 25-30 cm. Zgodnie z dyrektywą Parlamentu Europejskiego od początku 2021 r. wszystkie nowo powstające budynki mają być obiektami „o niemal zerowym zużyciu energii”.

Budować energooszczędnie się opłaca

Polacy najczęściej wybierają domy energooszczędne ze względu na wymierne oszczędności. Budowa tradycyjnego domu może być co prawda niższa o 5-15%, ale za to w domu energooszczędnym zapotrzebowanie na energię jest o ponad 50% mniejsze, a więc koszty budowy zwrócą się w ciągu kilku lat. Poczucie komfortu, wygody i bezpieczeństwa we własnym domu są niezaprzeczalnie istotne, każdy chce, aby ich dom był „zdrowy”. Nowoczesne technologie energooszczędne pozwolą
na kontrolę warunków panujących w domu. Nie da się również nie wspomnieć o trosce o ekologię, w końcu jeśli nie my, to kto zatroszczy się o środowisko, a to właśnie budownictwo energooszczędne bezpośrednio przyczynia się do ochrony środowiska poprzez zmniejszenie zapotrzebowania na energię.

Warto także pamiętać, że w przypadku ewentualnej sprzedaży domu, jego wartość rynkowa z biegiem czasu zyskuje na atrakcyjności dzięki energooszczędnym technologiom.

Energooszczędnie z państwowym wsparciem?

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) prowadzi program wspierający budownictwo energooszczędne „Dopłaty do kredytów na budowę domów energooszczędnych”. Wysokość dopłat jest uzależniona od wysokości wskaźnika EUco, czyli całkowitego zużycia energii użytkowej potrzebnej do ogrzania budynku. Jakiego rzędu są to dopłaty? W przypadku domu energooszczędnego zużywającego 40 kwh/m² rocznie, fundusz przewiduje
30 tys. zł. Inwestor budujący dom pasywny zużywający mniej niż 15 kwh/m² może skorzystać z 50 tys. zł.

Potencjalni inwestorzy skarżą się na biurokratyczne wymagania stawiane przez fundusz, jednak eksperci NFOŚiGW przekonują, że ich spełnienie zawsze zapewnia dopłatę oraz gwarantuje, że dom w 100% będzie energooszczędny. Sporym mankamentem jest fakt, że dopłata jest przewidziana tylko dla osób korzystających z kredytu bankowego. Kluczowym elementem zdobycia dofinansowania jest odpowiedni projekt, który rozpatrują autoryzowani weryfikatorzy Związku Banków Polskich (ZBP) według wytycznych ustanowionych przez NFOŚiGW.