Dworzec Łódź Fabryczna miał być otwarty już rok temu, tymczasem wykonawca inwestycji chce przedłużyć jego budowę o kolejne pół roku. Władze Łodzi i spółka kolejowa nie chcą się na to zgodzić.
Budowa dworca Łódź Fabryczna. Fot. Konsorcjum Torpol-Astaldi-PBDiM-Intercor
Konsorcjum odpowiedzialne za budowę łódzkiego dworca (Torpol-Astaldi-PBDiM-Intercor) wystosowało do inwestorów (Miasto Łódź, PKP S.A. i PKP PLK) zaproszenie m.in. ws. negocjacji dotyczących m.in. wydłużenia terminu oddania inwestycji. Jak powiedział dyrektor łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu, Grzegorz Nita, miasto nie zgodzi się na wydłużenie terminu realizacji, chociaż rozmowy w tej sprawie będą prowadzone, bo tak wynika z umowy. Dodał też, że „miasto podtrzymuje stanowisko przyjęte wcześniej wspólnie z pozostałymi zamawiającymi, że wszelkie finansowe roszczenia wykonawcy, związane z przedłużeniem umowy, będą rozstrzygane przed sądem” – cytuje PAP.
Obecnie obowiązującym terminem zakończenia inwestycji jest koniec sierpnia br., zgodnie z podpisanym wcześniej aneksem do umowy.
Konsorcjum wykonawcze podkreśla, że chęć wydłużenia okresu realizacji wynika z tego, że na placu budowy wystąpiły liczne, nieprzewidziane wcześniej okoliczności, które uniemożliwiają dotrzymanie ustalonego terminu.
Budowa trzypoziomowego dworca Łódź Fabryczna rozpoczęła się cztery lata temu. Obiekt będzie najważniejszym elementem Nowego Centrum Łodzi i tzw. węzła multimodalnego.
Pierwotnie planowano, że zostanie on otwarty w lutym 2015. Potem termin przekładano dwukrotnie, m.in. ze względu na to, że podczas budowy tunelu zlokalizowano tzw. „soczewkę wodną”.
Koszt inwestycji to 1,75 mld zł brutto.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.