W tej chwili odbywaja się i składanie w całość stalowej konstrukcji zwodzonej części, i przygotowywanie jej do przetransportowania na plac budowy. Elementy są spawane, malowane, pokrywane warstwami antykorozyjnymi.

- Zgodnie z harmonogramem, konstrukcja zostanie przetransportowana 8 maja i posadowiona na przyczółkach. Tego dnia nastąpi też zamknięcie toru wodnego - zapowiada, cytowany w komunikacie Urzędu Miasta Gdańska, Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor naczelny Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Od 8 maja przez kolejne trzy tygodnie będzie odbywać się posadowienie i montaż kładki.

Ponadto teraz trwa wykańczanie i wyposażanie budynku sterowni, a na samej rzece Motławie prowadzone są ostatnie prace budowlane, instalacyjne i montażowe pod przyszłą przeprawę.

Także w maju ma odbyć się zabudowa kierownic egzotycznym drewnem Massaranduba. Kierownice znajdują się przy fundamentach kładki. Ich konstrukcja nośna to stalowe pale o długości 20 m. Połączone są tzw. brusami, a na ich całej długości zamontowane będą belki odbojowe - o wymiarach 150 x 150 mm.

Otwarcie technologiczne (podniesienie kładki) zaplanowano na 26 maja. Z kolei 14 czerwca obiekt ma być oddany do użytku.

Kładka będzie miała 70,5 m długości i od 6,76 do 10,56 metra szerokości. Połączy dwa brzegi Motławy.

Przetarg na budowę wygrało Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor z Zawiercia. Koszt przeprowadzenia inwestycji to 7,65 mln zł.

Przeczytaj także: W Gdańsku powstaje duży kompleks i most zwodzony