Zgodnie z nową ustawą dotychczasowe organy zarządzania, czyli naczelny dyrektor, zebrania delegatów i rada pracownicza przestaną funkcjonować, a na ich miejsce powołany zostanie prezez PPL i rada nadzorcza.

W głosowaniu udział wzięło 441 posłów. Za nową ustawą zagłosowało 230 posłów, przeciw opowiedziało się 185, a wstrzymało się 26. 

Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu w całości, o co wnioskowała Platforma Obywatelska (PO).

Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" zarządza największym w Polsce portem, czyli warszawskim Lotniskiem Chopina, ale ma też udziały w portach regionalnych, np. w Krakowie, Rzeszowie, Modlinie czy Poznaniu.

Ideą, która stoi za nową ustawą ma być, według parlamentarzystów z PiS:

profesjonalizacji nadzoru nad działalnością PPL poprzez rezygnację z organów pracowniczych na rzecz rady nadzorczej powoływanej przez ministra właściwego do spraw transportu z osób spełniających standardowe wymagania stawiane członkom rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa.

Zachowanie dotychczasowej formy działalności, czyli przedsiębiorstwa państwowego, ma umożliwić utrzymanie funkcji nadzoru sprawowanego przez ministra właściwego do spraw transportu.

Teraz ustawa została poddana pod obrady Senatu.

Przeczytaj także: Czy PPL doprowadzi do zamknięcia lotniska w Modlinie?