Ponad 4,5 mln zł kosztował symulator sterowania ruchem kolejowym i łączności. Urządzenie, które symuluje najtrudniejsze warunki, PKP PLK posiadają od 2015 r. W tym roku skorzystały z niego już 1173 osoby, a będzie ich 1500.
PKP PLK: trwa szkolenie dyżurnych ruchu na symulatorze . Fot. PKP PLK
Symulator przygotowuje do reakcji na wypadek niecodziennych zdarzeń. Nawet takich, których prawdopodobieństwo zaistnienia jest niewielkie. Możliwe jest sprawdzanie zachowań w 40 sytuacjach o różnych stopniach trudności, jak np. jazda składu na niewłaściwy tor, brak zasilania, rozerwanie składu.
Symulator pozwala tworzyć różne warianty, np. każda osoba obsługuje inną stację lub kilka tę samą, co wymaga współpracy jak w rzeczywistości.
- Wszechstronnie przygotowujemy pracowników do odpowiedzialnego pełnienia obowiązków, zapewniających bezpieczne podróże pasażerom ponad 4000 pociągów dziennie. Specjalne szkolenia przechodzą wszyscy odpowiedzialni za bezpieczne prowadzenie ruchu pociągów, m.in. dyżurni ruchu, by w każdej sytuacji podejmować właściwe decyzje - mówi Marek Olkiewicz, wiceprezes PKP PLK.
W 2016 r. PLK przeszkoliły ponad 25 tys. pracowników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo prowadzenia ruchu pociągów, ponadto przeprowadzono około 115 tys. kontroli w różnych porach dnia i nocy.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.
