Nowe regulacje dotyczą również opłat elektronicznych i opłat za przejazd autostradą na odcinkach, którymi zawiaduje GDDKiA (i dla której do listopada 2019 r. opłaty zbierać miała firma Kapsch).

Za nowelizacją było 62 senatorów, przeciw 17, nikt się nie wstrzymał od głosu.

Do Głównego Inspektora Transportu Drogowego (GITD) przeniesiono także wszystkie kompetencje związane z systemem poboru opłaty elektronicznej oraz opłaty za przejazd autostradą na odcinkach zarządzanych przez GDDKiA.

Zmiany w poborze opłat

GITD realizować przydzielone zadania ma samodzielnie lub z pomocą innych organów administracji rządowej. W niektórych czynnościach będą mogły go wesprzeć podmioty trzecie z sektora prywatnego, ale ma to zostać ograniczone do niezbędnego minimum.

Nie mówimy, że obecny system działa źle. Uznaliśmy po prostu, że pobór takich opłat powinien należeć do państwa - wyjaśnił wiceminister infrastruktury i budownictwa, Marek Chodkiewicz.

Do tej pory z tego systemu poboru opłat od początku istnienia wpłynęło do budżetu 8,6 mld zł, jednak koszty wyniosły aż 38% wpływów.

Przeczytaj także: Dąbrowa Gónicza chce sięgnąć po dofinansowanie