• Partner portalu
  • Partner portalu
  • Partner portalu
Partnerzy portalu

Wronki: jest ekspertyza, będzie most tymczasowy?

Opublikowano: 13-09-2018 Źródło: Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu

„Ogólny stan obiektu jest dobry, poza skrajnym przyczółkiem od strony Wronek. Stwierdzone uszkodzenia (...) nie zagrażają zmniejszeniem nośności obiektu” – podano w ekspertyzie specjalistów z Instytutu Inżynierii Lądowej Politechniki Poznańskiej. 176-metrowy most we Wronkach (woj. wielkopolskie) zamknięty został pod koniec sierpnia br.


Most we Wronkach został zamknięty w sierpniu. Fot. Facebook.com/BurmistrzWronek Most we Wronkach został zamknięty w sierpniu. Fot. Facebook.com/BurmistrzWronek

W sierpniu w trakcie kontroli utrzymania mostu we Wronkach stwierdzono rozszczelnienie i pęknięcie chodnika na dojściu do obiektu od strony miasta oraz miejscowe rozszczelnienia między jezdnią a krawężnikiem i krawężnikiem a chodnikiem. Ponadto pęknięcia w skarpie gruntowej oraz w ciosie podłożyskowym na drugiej podporze – w obu przypadkach od strony Wronek. Informowano też o wyboczeniu balustrady nad dylatacją między przęsłem skrajnym i przedskrajnym.


„Stwierdzone postępujące uszkodzenia w kontrolowanym obiekcie mogą zagrażać bezpieczeństwu życia i zdrowia ludzi. Wyniki kontroli są jednoznaczne i wymagają natychmiastowej reakcji. Nawet kilka godzin oczekiwania może doprowadzić do tragedii (...)" – mówił wtedy wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.

Stan mostu we Wronkach. Fot. Urząd Wojewódzki w Poznaniu Stan mostu we Wronkach. Fot. Urząd Wojewódzki w Poznaniu

Pod koniec sierpnia znajdujący się w ciągu drogi wojewódzkiej nr 182 most we Wronkach został całkowicie zamknięty, a dogłębną ekspertyzę mostu zlecono specjalistom z Politechniki Poznańskiej. Wyniki ekspertyzy Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu otrzymał w środę (12 września br.). W ekspertyzie czytamy m.in., że „ogólny stan obiektu jest dobry, poza skrajnym przyczółkiem od strony Wronek. Stwierdzone uszkodzenia w konstrukcji i podporach (poza wskazanym przyczółkiem) nie zagrażają zmniejszeniem nośności obiektu”.

Ponadto w ekspertyzie podano, iż „stwierdzono, że występują ruchy masowe skarp, które objawiają się zaobserwowanym już w ubiegłych latach uszkodzeniem stożka nasypu po stronie zachodniej, nadmiernym osiadaniem nasypu oraz powstaniem pęknięć i szczelin w nasypie przy przyczółku po stronie wschodniej. Dalszymi, bezpośrednimi skutkami tego zjawiska są uszkodzenia nawierzchni chodnika. Ruchy mas ziemnych wpływają negatywnie na obiekt, a szczególnie na stateczność wyżej wskazanego przyczółka”.


Według ekspertów Politechniki Poznańskiej, wyboczenie balustrady to głównie efekt nagrzania konstrukcji. Co jednak z punktu widzenia mieszkańców Wronek najważniejsze, „obecnie nie stwierdzono stanu bezpośrednio grożącego awarią mostu.

W ekspertyzie podano, że – jak wynika z prowadzonego monitoringu – skarpy i obiekt są aktualnie stabilne. To może jednak szybko się zmienić „poprzez zmianę stanu gruntu oraz oddziaływania położonej w górę rzeki, przyległej skarpy Warty, gdzie obecnie stwierdzono występowanie osuwiska. Negatywny wpływ na zmianę stabilnego stanu „mogą mieć również dynamiczne oddziaływania ciężkich pojazdów”

Teraz ekspertyza dotycząca stanu mostu we Wronkach ma trafić do wielkopolskiego wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, który podejmie decyzję o dalszym sposobie funkcjonowania mostu we Wronkach.

Tymczasem także wczoraj (12 września 2018 r.) burmistrz Wronek Mirosław Wieczór poinformował, że poprosił wojska inżynieryjne o przedstawienie zasad budowy mostu tymczasowego. Odbyła się wizja w terenie. „Rekomendują most wysokowodny z konstrukcji stalowej, składanej. Ostateczna decyzja o budowie zostanie podjęta, kiedy poznamy wyniki ekspertyzy i postanowienie służb wojewody o ewentualnym dopuszczeniu ruchu na moście” – napisał na Facebooku burmistrz Wronek.

Przeczytaj także: Most na Wyspę Sobieszewską – blisko prób obciążeniowych

 

Foto, video, animacje 3D, VR

Twój partner w multimediach.

Sprawdź naszą ofertę!