W przetargu na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej (STEŚ-R) dotyczącego rozbudowy 4-kilometrowego odcinka DK7 w Głogoczowie wpłynęły cztery oferty. Za najlepszą uznano propozycję firmy Mosty Katowice, która wyceniła zadanie na ponad 3,34 mln zł. Wkrótce, o ile nie będzie odwołań, kontrakt zostanie podpisany.

Przedsięwzięcie podzielono na trzy etapy. Dwa obejmują opracowanie STEŚ-R wraz z uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a także przygotowanie dokumentacji geologicznej, hydrogeologicznej, geofizycznej oraz programu funkcjonalno-użytkowego. W trzecim etapie wykonawca będzie odpowiadał na pytania oferentów w fazie procedury przetargowej na realizację inwestycji.

Dokumentacja ma powstać w 35 miesięcy, jeśli jednak konieczne będzie przygotowanie raportu oddziaływania na środowisko, czas zostanie wydłużony do 41 miesięcy.

Rozbudowa głogoczowskiej zakopianki ma poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego. Zostaną zlikwidowane miejsca niebezpieczne, jak trzy kolizyjne skrzyżowania i zjazdy. Przewidziano budowę dodatkowych jezdni dla terenów przyległych, które odseparują ruch tranzytowy od lokalnego. Dojdzie do poprawy geometrii jezdni poprzez korektę nienormatywnego łuku. Dodatkowe pasy ruchu ułatwią skręcanie w prawo na skrzyżowaniach. W efekcie tych działań zwiększy się przepustowość drogi.

W ciągu pięciu lat ruch na zakopiance między Krakowem i Głogoczowem wzrósł o 29%. W przypadku fragmentu Kraków–Mogilany średnie dobowe natężenie ruchu wynosi prawie 57,5 tys. pojazdów, a dalej do Głogoczowa przekracza 52 tys. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) tłumaczy to zjawisko rozwojem budownictwa jednorodzinnego na południe od Krakowa i firm przy DK7.

Przeczytaj także: Budowa drogi do pierwszej polskiej elektrowni atomowej