Najwięcej obaw mają firmy z sektora TSL (transport-spedycja-logistyka). Ponad połowa z nich (54%) określa je jako duże. Spokojnie nie jest także w branży budowlanej, gdzie 42% firm wskazuje na duże lub bardzo duże zagrożenie dla działalności. Polski Instytut Ekonomiczny wyjaśnia, że niepokoje mogą mieć związek z utratą pracowników, ponieważ znaczną ich część stanowią Ukraińcy. Dla 57% firm TSL i 54% budowlanych braki kadrowe to duża bariera w funkcjonowaniu.

Źródło: Polski Instytut Ekonomiczny

Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu foresightu gospodarczego PIE, tłumaczy, że obawy pojawiają się niezależnie od wielkości firm, przy czym więcej jest ich wśród firm mikro (46%) niż dużych (28%). Wojna w Ukrainie przełożyła się też na dużą niepewność przedsiębiorstw co do sytuacji gospodarczej, aż trzy czwarte firm uważa, że jest to silnie oddziałująca bariera dla prowadzenia biznesu w dzisiejszych czasach. Najbardziej niepewne sytuacji gospodarczej są firmy budowlane (84%), transportowe (74%) i usługowe (73%) – mówi Katarzyna Dębkowska.

Źródło: Polski Instytut Ekonomiczny

Do tego co trzecie przedsiębiorstwo w Polsce już odczuwa niedostępność potrzebnych produktów. Najwięcej kłopotów jest w branży budowlanej (52%) oraz w handlu (41%).

Zdaniem ekspertów PIE, napaść Rosji na Ukrainę wpłynie też na wzrost cen surowców wykorzystywanych przez polskie firmy. Prawdopodobnie wzrosną ceny ropy i gazu, a poza tym zbóż i roślin oleistych. Już teraz wzrost cen energii jest dużym problemem dla 70% firm. Najbardziej odczuwają to przedsiębiorstwa produkcyjne (80%) oraz usługowe (73%) – mówi Katarzyna Dębkowska.

Badanie zostało przeprowadzone 1 marca.

Przeczytaj także: ZE PAK chce wznowić energetyczne połączenie z Ukrainą