Statystyki wskazują na spadek produkcji budowlanej o 20%, co może wpłynąć na zmianę wcześniejszych prognoz o szansach na wzrost budownictwa. Ponad 80% spośród dużych firm, zatrudniających powyżej 50 pracowników, nie zrealizowało zaplanowanych prac w terminie. Około 40% firm szacuje, że zaległości budowlane wynikające z przebiegu zimy, uda im się nadrobić w okresie do miesiąca. Jedna czwarta firm będzie na to potrzebować od 5 tygodni do 3 miesięcy.

Wśród przedsiębiorstw budowlanych planujących realizację i kontynuację robót  inżynieryjnych w okresie styczeń - luty większość musiała je przerwać, nawet do połowy marca, oczekując na poprawę warunków gruntowych. Negatywne skutki tegorocznej zimy dla budownictwa potwierdzają badania koniunktury prowadzone przez GUS, z których wynika, że w miesiącach styczeń-marzec 2010 najbardziej wzrosło znaczenie utrudnień związanych z warunkami atmosferycznymi (47% w styczniu, 62% w lutym, wobec 44% w lutym 2009 r. oraz 58% w marcu, wobec 41% w marcu 2009 r.).

Według opinii przedsiębiorców – opóźnienia będące efektem ostrej zimy są do zniwelowania, ale wymaga to podjęcia wielu środków zaradczych – i przede wszystkim czasu.