Samodzielnie czy z pomocą fachowca?

Już na samym początku warto zaplanować, które prace remontowe wykonamy sami, a które powierzymy specjalistycznej firmie. Należy pamiętać, że samodzielny remont z pewnością pochłonie więcej czasu, niż w przypadku, gdy podejmiemy współpracę z fachowcami. Dodatkowo, aby od początku do końca zaplanować remont, należy posiadać dużą wiedzę z zakresu nie tylko budownictwa, ale również elektryki czy hydrauliki, w zależności od tego, co dokładnie chcemy w domu wymienić bądź ulepszyć. Faktem jest, że współpraca z wyspecjalizowaną firmą sporo kosztuje, niemniej jednak istnieją sposoby, aby nieco ograniczyć koszty. Dobrym pomysłem będzie na przykład zakup poszczególnych części we własnym zakresie bądź samodzielne sprzątanie po zakończonym dniu pracy ekipy remontowej.

Marzenia, a rzeczywistość

Każdy z nas z pewnością posiada wizję wymarzonych wnętrz, którą chce w trakcie remontu zrealizować. Niemniej jednak należy mieć świadomość, że nasze marzenia mogą nieco odbiegać od rzeczywistości, z jaką mamy do czynienia. Planując remont, musimy wziąć pod uwagę możliwości techniczne naszego mieszkania. Osobom, które nie mają większej wiedzy w tej materii, wydaje się, że niemal wszystkie plany można bez przeszkód zrealizować. Weźmy jednak pod uwagę, że niektóre z nich owszem, są wykonalne, lecz bardzo dużym kosztem. Przykładowo zastąpienie gazowego podgrzewacza wody w łazience elektrycznym przepływowym może wymagać wymiany całego przyłącza pomiędzy domem, a siecią. Dlatego też warto być otwartym na ewentualne zmiany czy korekty, które nie zmieniają zbytnio wyglądu mieszkania, a zarazem są o wiele prostsze w realizacji. Najwięcej problemów pojawia się zwykle właśnie w kontekście elektryki – wielu osobom wydaje się, że wystarczy zamontować kolejne włączniki światła, aby móc pięknie rozjaśnić dane pomieszczenie. Tyle tylko, że w niektórych przypadkach konieczna będzie przynajmniej częściowa wymiana instalacji elektrycznej, z czego już nie każdy zdaje sobie sprawę.

Dodatkowe, nieplanowane koszty

Eksperci radzą, aby w zaplanowanym budżecie remontowym umieścić co najmniej 10% rezerwy, która pokryje niespodziewane wydatki. Te bowiem przytrafiają się niemal każdemu, kto remontuje mieszkanie lub dom. Dlaczego? Ponieważ we wstępnym kosztorysie nie uwzględniamy pozornie małych wydatków, które po zsumowaniu mogą dawać naprawdę wysokie kwoty. Najczęściej zapominamy o:

  • listwach wykończeniowych,
  • włącznikach światła,
  • bateriach kranowych,
  • klejach,
  • drobnych elementach, takich jak na przykład śrubki.

Oczywiście, podczas remontu mogą przytrafić się również niespodziewane, lecz znacznie większe wydatki. Mamy z nimi do czynienia zwłaszcza w sytuacji, gdy samodzielne planowaliśmy remont, natomiast w jego trakcie zdecydowaliśmy się zatrudnić fachowców. Co więcej, nieplanowane koszty mogą mieć związek ze złym stanem instalacji elektrycznej bądź hydraulicznej, z czego początkowo nie zdawaliśmy sobie sprawy. Gdy jednak okazuje się, że którąś z nich trzeba wymienić, koszty metamorfozy mieszkania znacznie rosną.

Stan prawny i bezpieczeństwo

Każdy, kto planuje remont, musi mieć świadomość, że nie wszystkie plany będzie można zrealizować bez większych przeszkód. Bardzo poważną okazują się bowiem być przepisy prawa, które regulują na przykład to, jakich właściwie ścian można się pozbyć, a których ruszać pod żadnym pozorem nie należy. Bardzo istotna jest również kwestia odpowiedniej wentylacji pomieszczeń, zwłaszcza jeśli w domu posiadamy instalację gazową. Na pewnego rodzaju zmiany nie może zgodzić się żadna ekipa remontowa, gdyż naruszenie przepisów miałoby ogromny wpływ na bezpieczeństwo domowników. Jeśli planujemy remont na własną rękę, koniecznie zapoznajmy się z obowiązującym prawem budowlanym.

Artykuł powstał we współpracy ze sklepem internetowym zPrądem.pl.