Wieżowiec miałby powstać na działce wzdłuż Bryant Park, czyli w samym sercu Manhattanu. Jego przeznaczeniem ma być zapewnienie pracownikom świadczącym pracę zdalną przestrzenie konferencyjne, miejsca rekreacji, a nawet mieszkania.

Przygotowane przez architektów renderingi pokazują drapacz chmur z zakrzywionym wierzchołkiem, który wznosi się w pobliżu American Radiator Building, również wieżowca – który zbudowano niemal sto lat temu, w 1923 r.

The Lilly – energooszczędny drapacz chmur

Kształt Lilly przypominać ma strome pola ryżowe, występujące w niektórych częściach Azji, gdzie każdy centymetr kwadratowy żyznej gleby ma znaczenie, jak podkreśla Selim Vural, założyciel brooklyńskiego studia.

Budynek będzie potrójnie przeszklony i częściowo pokryty roślinnością, która zapewni naturalną izolację.

System roślinny ma składać się z lekkich, betonowych grządek wspartych na stalowej ramie.
Vural przewiduje zastosowanie lilii azjatyckich, roślin wytrzymałych i niewymagających konserwacji, które kwitną każdej wiosny i pozostają zielone przez resztę roku. Kwiaty mają różne odcienie, w tym czerwony, żółty i pomarańczowy.

Pole kwiatowe to potężny obraz, który pasuje do przesłania Lilly – czysta technologia budowlana z estetyczną deklaracją – powiedział Vural. Bez estetyki nie ma architektury, jest po prostu budowanie – dodał.

Architekt zauważył też, iż budynek będzie podobny w duchu do Centre Pompidou w Paryżu, które charakteryzuje się wyeksponowanymi systemami strukturalnymi i mechanicznymi. Centrum Pompidou zostało zaprojektowane przez Richarda Rogersa, Renzo Piano i Gianfranco Franchini i otwarte w 1977 r.

Budynek ma być pasywny: ogrzewanie i chłodzenie będą zapewnione przez system geotermalny, z wymiennikami ciepła pomagającymi zminimalizować straty energii.

Przeczytaj także: Szczecin: przebudowa amfiteatru znajdującego się na skarpie