Przyczyna zawalenia się budynku, w którym znajdują się miejskie archiwa, nie jest znana. W dzielnicy Waidmarkt prowadzono prace nad nowym odcinkiem linii metra Północ-Południe. Tunel przebiega pod całym obszarem Starego Miasta. Przedstawiciel metra zaprzecza, że zawalenie budynku mogły spowodować prace podziemne, bo ostatnie prowadzono na tym terenie w 2007 roku.
Fot. Reuters
Dyrekcja Archiwum narzekała już od dłuższego czasu na skutki prac przy budowie linii metra. Twierdzono, że na skutek drgań w budynku powstały rysy i pęknięcia. W niektórych miejscach miały mieć nawet 11 cm długości. Zakład Komunikacji Miejskiej robił nawet specjalne kontrole w piwnicy Archiwum.
Świadkowie mówią, że 4-piętrowy budynek runął jak domek z kart. Uszkodzone są pobliskie domy. Gruzowisko ma ok. 70 metrów długości.
Archiwum w Kolonii to jeden z większych tego typu zbiorów w Niemczech. Zawiera dokumenty, które mają nawet ok. tysiąca lat. Dotyczą one historii miasta i jego mieszkańców. W zbiorach archiwum jest ok. pół miliona zdjęć. Znajdują się tam rękopisy Heinricha Boella. Budynek zbudowano w 1971 roku.
Świadkowie mówią, że 4-piętrowy budynek runął jak domek z kart. Uszkodzone są pobliskie domy. Gruzowisko ma ok. 70 metrów długości.
Archiwum w Kolonii to jeden z większych tego typu zbiorów w Niemczech. Zawiera dokumenty, które mają nawet ok. tysiąca lat. Dotyczą one historii miasta i jego mieszkańców. W zbiorach archiwum jest ok. pół miliona zdjęć. Znajdują się tam rękopisy Heinricha Boella. Budynek zbudowano w 1971 roku.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.