Ok. 80 proc. inwestycji na rynku mieszkaniowym może zostać wstrzymanych w 2009 r. - uważa b. minister budownictwa Mirosław Barszcz. W ocenie dyrektora PZFD Jacka Bieleckiego, poprawa sytuacji na rynku mieszkaniowym uzależniona jest od zmian legislacyjnych.
![](https://inzynieria.com/themes/inzynieria/img/no_photo.png)
Jak mówił były minister na poniedziałkowej konferencji "Rynek nieruchomości i budownictwa w dobie kryzysu gospodarczego", wstrzymanie tak dużej liczby inwestycji spowoduje upadek wielu polskich deweloperów. "To jest więcej niż kryzys - to jest załamanie" - zaznaczył.
Zdaniem dyrektora Polskiego Związku Firm Deweloperskich Jacka Bieleckiego, kryzys jest "idealnym" momentem na wprowadzanie zmian w zakresie legislacji. "Jest idealny czas na to, żeby bardzo szybko i sporo zmienić w naszej legislacji, która determinuje proces inwestycyjny w budownictwie" - zaznaczył.
"Jeżeli do połowy roku nie uregulujemy tych spraw ostatecznie (...), to pogłębimy tylko nasz kryzys obecny i stworzymy sobie bardzo dobre przesłanki, żeby powtarzać go co jakiś czas" - dodał.
W ocenie Barszcza, brak szybkich działań w zakresie legislacji może spowodować, że przy wychodzeniu z kryzysu będziemy obserwowali duży popyt, (związany ze zmniejszaniem restrykcji kredytowych), przy praktycznie niewielkiej podaży. "Ceny mieszkań za dwa-trzy lata zaczną rosnąć bardzo szybko" - ocenił.
Jak poinformował na konferencji wiceminister infrastruktury Olgierd Dziekoński, resort chce skupić się na pobudzeniu rynku mieszkań na wynajem. "Bardzo ważne z punktu widzenia ministerstwa infrastruktury, rządu, jest wsparcie takich warunków, które pozwolą na realizację budownictwa na wynajem" - zaznaczył.
Zdaniem dyrektora Polskiego Związku Firm Deweloperskich Jacka Bieleckiego, kryzys jest "idealnym" momentem na wprowadzanie zmian w zakresie legislacji. "Jest idealny czas na to, żeby bardzo szybko i sporo zmienić w naszej legislacji, która determinuje proces inwestycyjny w budownictwie" - zaznaczył.
"Jeżeli do połowy roku nie uregulujemy tych spraw ostatecznie (...), to pogłębimy tylko nasz kryzys obecny i stworzymy sobie bardzo dobre przesłanki, żeby powtarzać go co jakiś czas" - dodał.
W ocenie Barszcza, brak szybkich działań w zakresie legislacji może spowodować, że przy wychodzeniu z kryzysu będziemy obserwowali duży popyt, (związany ze zmniejszaniem restrykcji kredytowych), przy praktycznie niewielkiej podaży. "Ceny mieszkań za dwa-trzy lata zaczną rosnąć bardzo szybko" - ocenił.
Jak poinformował na konferencji wiceminister infrastruktury Olgierd Dziekoński, resort chce skupić się na pobudzeniu rynku mieszkań na wynajem. "Bardzo ważne z punktu widzenia ministerstwa infrastruktury, rządu, jest wsparcie takich warunków, które pozwolą na realizację budownictwa na wynajem" - zaznaczył.
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.