Plac Trzech Krzyży to jeden z najbardziej prestiżowych adresów w Warszawie.  Mimo to sam plac jest zaniedbany. Chodzi się tu po połamanych chodnikach, na jego środku jest pętla autobusowa, przed gmachem Ministerstwa Gospodarki rozciąga się parking, a kościół Świętego Aleksandra stoi na wysepce odciętej ze wszystkich stron ulicami.

Plac powinien zamienić się w miejsce, po którym spaceruje się z przyjemnością. Ludzie mają przestać przemykać się między jezdniami a parkingami. Mają odzyskać plac - mówi Marek Mikos, szef miejskiego biura architektury. Zapowiada, że we wrześniu ratusz rozpisze konkurs architektoniczny na zaprojektowanie tego placu - czytamy w Gazecie.