Przedstawiciele zarządu HSW przekonują, że choć nie ma przełomu w rozmowach z Chińczykami, nie ma zagrożenia dla prywatyzacji. Jednak związkowcy są zmęczeni brakiem postępu w negocjacjach. Od kilku miesięcy spotykają się oni z ekipą chińskich negocjatorów, jednak bez efektów. Ich zdaniem Chińczykom brakuje elastyczności.

Polacy również twardo stawiają na swoim. Ich warunki to pięcioletnia gwarancja zatrudnienia, pięcioprocentowe podwyżki i wypłata 1,5 tys. zł premii prywatyzacyjnej na pracownika. Tymczasem Liugong proponuje 3 lata gwarancji zatrudnienia i podwyżki o 3%, a ponadto chce wprowadzić własny system motywacyjny i oceny pracowników.

Sprzedaż HSW, która jest wiodącym polskim producentem maszyn budowlanych, jest największym przedsięwzięciem prywatyzacyjnym z udziałem chińskiego inwestora w kraju. Szacuje się, że wartość transakcji wyniesie ponad ćwierć miliarda złotych.