Inwestorem, deweloperem i generalnym wykonawcą inwestycji jest firma Ghelamco. Obiekt został zaprojektowany przez zespół architektów z belgijskiej pracowni architektonicznej Jaspers-Eyers Architects współpracujących z Polsko-Belgijską Pracownią Architektury - Projekt.

Diametralna zmiana przestrzenie miejskiej w okolicy Ronda Daszyńskiego

Kompleks trzech budynków: drapacza chmur o wysokości 220 m z iglicami, na którym umieszczono instalację "Kocham Warszawę", oraz dwóch 55-metrowych budynków dostarczy łącznie 109 tys. m² powierzchni biurowej mogącej być miejscem pracy dla około 8 tys. osób.

Częścią projektu jest aranżacja ogólnodostępnej przestrzeni miejskiej, placu Europejskiego, o skali niespotykanej w powojennej historii stolicy. Przedstawiciele inwestora przekonują, że obiekt "radykalnie przemieni tkankę miejską w okolicy Ronda Daszyńskiego".

Aby tego dokonać, deweloper posadził tysiące roślin, w tym 160 drzew. W projekcie zagospodarowania terenu pomiędzy budynkami przewidziano fontanny, restauracje, kawiarnie i instalacje artystyczne. Ma to przywrócić miastu cały kwartał pomiędzy ulicami: Grzybowską, Łucką, Wronią i Towarową.

Na otwarty charakter przestrzeni wokół budynków zwraca uwagę współautor projektu Warsaw Spire, architekt John Eyers.

Zwykle zabudowuje się cały obszar inwestycji, my pozostawiliśmy otwarty teren, przeznaczając przestrzeń do użytku publicznego. Zamysł był taki, żeby wprowadzić pewną dynamikę, aby ludzie chcieli wejść głębiej na ten teren i tam pozostać. To jest również wyczuwalne, kiedy patrzy się na budynek, który zachęca swoim dynamicznym kształtem do pójścia dalej, na plac - zauważył.

Od momentu wmurowania kamienia węgielnego budowa obiektu trwała trzy lata, pochłaniając około 120 tys. m³ betonu i 13 tys. ton stali. W trakcie prac wykonano rekordowy wykop o kubaturze 230 tys. m³ zbliżonej gabarytowo do Zamku w Malborku. Pod powierzchnią biurowca mieści się 5-poziomowy parking podziemny zdolny pomieścić 1,3 tys. samochodów.

14. z kolei najwyższy wieżowiec w UE

Jak podkreślają przedstawiciele dewelopera, Warsaw Spire jest flagowym przykładem zrównoważonego budownictwa.

"Projekt otrzymał prestiżowy certyfikat BREEAM na bardzo wysokim poziomie Excellent (…) oraz certyfikat poświadczający wykorzystanie energii odnawialnej przyznany przez STX Services" - podkreślono w komunikacie firmy.

Dyrektor zarządzający Ghelamco na Europę Środkowo-Wschodnią, Jeroen van der Toolen powiedział, że Warsaw Spire, jako 14. z kolei najwyższy wieżowiec w UE i największy projekt biurowy zrealizowany w UE w ostatnich czterech latach, jest symbolem siły gospodarczej Warszawy.

Źródło: Ghelamco

Ten projekt sprawił, że duże międzynarodowe fundusze inwestycyjne dostrzegły Warszawę. To oznacza, że może tu teraz trafić więcej inwestycji zagranicznych - podkreślił. Zwrócił uwagę, że poprzednio w tym miejscu na ogrodzonej działce mieściło się wydawnictwo wojskowe. Było to zapomniane miejsce. Projekt Warsaw Spire stworzył tu nową przestrzeń - plac Europejski z restauracjami, fontannami, barami. To miejsce, w którym ludzie będą chcieli przebywać - zaznaczył.

Przedstawiciele dewelopera przekonują, że to dopiero początek tworzenia nowej przestrzeni wokół Ronda Daszyńskiego, wiele inwestycji rekreacyjnych, mieszkalnych i biurowych jest obecnie w trakcie realizacji. Za pięć lat będzie to najbardziej nowoczesny rejon w centrum stolicy - zapewnił Jeroen van der Toolen.

Zobacz też: Warsaw Spire ma już 220 m wysokości