Na zalewie w Siemiatyczach (woj. podlaskie), około 30 m od brzegu, zawaliło się wybudowane dwa lata temu molo. Jak Polsatowi News powiedział świadek zdarzenia, w altance na molo "bujała się" grupa osób i w pewnym momencie doszło do pęknięcia konstrukcji.

Wspomniana altanka to kryty strzechą pawilon, który znajdował się na końcu molo. W pewnym momencie doszło do przesunięcia deszczochronu, który osadzony był na betonowych, pływających podkładach – powiedział serwisowi polsatnews.pl sierż. Kamil Jaroć z KPP Siemiatycze.
Póki co, nie można jednak ze stuprocentową pewnością stwierdzić, jaka była przyczyna zdarzenia. O sprawie powiadomiony został powiatowy inspektor nadzoru budowlanego oraz wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Przyczynę zdarzenia ustalić ma specjalna komisja.
[PILNE] Zawaliło się molo z pawilonem na zalewie w Siemiatyczach. W środku byli ludzie. Nurkowie ze straży pożarnej przeszukują wodę. #siemiatycze #podlaskie #wypadek @updayPL @SquidAppPL https://t.co/QqqTz5rFhb
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) 26 czerwca 2019
Molo i cała plaża zostały wyłączone z użytku. Jak podało radio RMF, ranne są cztery osoby poniżej 18. roku życia, ale nikomu nic poważnego się nie stało.
Przeczytaj także: Molo w Międzyzdrojach ma ponad 110 lat

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.