Na obszarze ograniczonym ulicami Dietla i Grzegórzecką, a także al. Daszyńskiego i rzeką Wisłą dojdzie do zmian infrastrukturalnych, które pozwolą zredukować emisję dwutlenku węgla.

Chcielibyśmy, by przestrzenie miejskie stały się bardziej zrównoważone w dwóch kwestiach: adaptacji do zmian klimatycznych, dążenia do neutralności klimatycznej, by Kraków nie był tzw. wyspą ciepła i miasto nie wpływało negatywnie na środowisko, ale i dostosowania do sytuacji związanej z rozwojem Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej i nowego przystanku – Kraków Grzegórzki SKA – powiedział Andrzej Kulig, zastępca prezydenta ds. polityki społecznej i komunalnej.

Wśród planowanych zadań są m.in. rewitalizacja placu Wolnica, przebudowa i rewitalizacja placu Nowego oraz ul. Starowiślnej, stworzenie ulic-ogrodów i budowa rowerostrady.

Pomysł powstania „Klimatycznego kwartału” jest konsekwencją działań realizowanych przez miasto w ramach projektu „Zeroemisyjny Kraków”. Pokazuje konieczność obszarowego, całościowego podejścia do problemu zmian klimatycznych – dodaje Andrzej Łazęcki, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej UMK.

Projekt będzie realizowany w latach 2021–2023.

Kraków w ub.r. przystąpił do wspieranej przez Komisję Europejską inicjatywy Climate-KIC. Wpisuje się ona w politykę unijnego Zielonego Ładu, która zakłada, że do 2030 roku miasto osiągnie neutralność klimatyczną.

Przeczytaj także: Ile zarabiają warszawskie... drzewa?