Wieżowiec powstawał w Gerald Road, ekskluzywnej części Lagos – największym mieście Nigerii, zamieszkiwanym przez ponad 21 mln ludzi, do 1991 r. stolicy kraju. Dzielnica jest obecnie placem budowy luksusowych apartamentowców. Zawalony budynek również był w momencie katastrofy w trakcie budowy (rozpoczęła się dwa lata temu). Według relacji jednego z ocalałych robotników, pracujących na placu, do zawalenia się doszło w momencie gdy pracownicy czekali na przybycie sprzętu budowlanego.

Wieżowiec miał być częścią kompleksu 360 Degrees Towers, realizowanego przez Fourscore Homes Limited. Jego częścią są luksusowe apartamenty i penthouse’y.

Nie jest to pierwsza katastrofa budowlana, do jakiej doszło w ostatnim czasie w Lagos. Niespełna dwa lata temu zawaliły się dwa budynki – w jednym z nich mieściła się szkoła. Zginęło wówczas kilkadziesiąt osób. Z kolei w 2014 r. runął sześciopiętrowy budynek, zabijając 116 osób.

Eksperci szacują, że w całym mieście zagrożonych zawaleniem jest ponad tysiąc budynków. Jedną z przyczyn jest zła jakość materiałów budowlanych oraz nieprzestrzeganie przepisów podczas projektowania i wykonawstwa obiektów. Niedawno rząd Nigerii wprowadził nowy program, którego celem jest uporządkowanie standardów budowlanych.