Jak podaje Polska Agencja Prasowa, tłumaczył posłom, dlaczego od 1 września wprowadzono tak drastyczne cięcia w rozkładzie jazdy pociągów. Zapewniał, że decyzja o likwidacji poszczególnych składów, była podjęta po zapoznaniu się z wynikami analiz ekonomicznych i przeprowadzeniu badań marketingowych oraz, że zlikwidowano tylko najmniej popularne wśród pasażerów pociągi. Z jego wyjaśnień wynika, że od 3 lat dofinansowanie z budżetu dla przewozów międzywojewódzkich i międzynarodowych oraz dotacje na rekompensatę ustawowych ulg taryfowych, pozostają na tym samym poziomie. Niestety jak podkreślił Engelhardt „rosną koszty i zmieniają się warunki ekonomiczne”, „to powoduje, że dofinansowanie może dostać coraz mniej pociągów”.