Jak wynika z danych resortu finansów, dwa odcinki autostrad A1 i A2, które jeszcze nie zostały oddane do użytku, już zwiększają poziom długu publicznego. W grę wchodzą miliardy złotych.
![Fot. inzynieria.com](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/jdowpvripmcjhrtktcfnqqkqskttwmaggwmvyxpomgmrkvwouetrduouunng.jpg)
Jak wyliczyło Ministerstwo Finansów, w 2007 r., kiedy budowany był odcinek A1 Gdańsk — Grudziądz — do długu wliczono 885 mln zł, w 2009 r., kiedy rozpoczęła się budowa tras Grudziądz — Toruń oraz Nowy Tomyśl — Świecko, zobowiązania budżetowe wzrosły do 1,9 mld zł, natomiast w ubiegłym roku osiągnęły poziom 3,83 mld zł. Na razie nie są znane dane za 2011 r., ale najprawdopodobniej będą one zbliżone do kwot z 2010 r.
Jak wyjaśnia Główny Urząd Statystyczny, który m.in. monitoruje PPP w zobowiązaniach budżetowych, "trwa budowa i wraz z postępem prac rosną wydatki, wpływają kolejne transze kredytów, stąd konieczność wliczania już teraz projektów w dług". Autostrady A1 i A2 są finansowane w większości z kredytów Europejskiego Banku Inwestycyjnego, które gwarantuje skarb państwa, dlatego zaliczane są w zobowiązania strony publicznej.
![](https://konferencje.inzynieria.com/wp-content/uploads/2019/01/logo.png)
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.