Nie odstrasza ich to, że budownictwo drogowe charakteryzowało się dotychczas najniższą rentownością w branży budowlanej. Zarówno duże, jak i mniejsze przedsiębiorstwa liczą na to, że inwestycje związane z przygotowaniami do Euro 2012 spowodują wzrost opłacalności działalności w tej branży, a tym samym wpłyną na poprawę ich wyników. Analitycy monitorujący rynek budowlany uważają, że firmy budujące drogi mogą wreszcie zacząć zarabiać, gdyż istotnie wzrośnie podaż kontraktów. Każdy będzie więc miał okazję znaleźć coś dla siebie.

W ubiegłym roku oddano zaledwie 8 km autostrad. Ponadto wybudowano w sumie 177 km dróg ekspresowych i obwodnic. Obecnie w budowie znajduje się 197 km autostrad i 282 km dróg ekspresowych. W tym roku mają rozpocząć się prace na 514,6 km dróg ekspresowych i 625 km autostrad. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przewiduje, że do końca 2008 roku oddanych zostanie 70,6 km autostrad, 125,8 km dróg ekspresowych oraz 69,6 km obwodnic.

Powyższe dane wskazują na wysoce prawdopodobne przyspieszenie tempa powstawania nowych dróg i autostrad, a działające w tym segmencie firmy mogą liczyć na wzrost opłacalności produkcji. Większa podaż projektów powinna bowiem złagodzić konkurencję między działającymi w naszym kraju podmiotami.
Firmy niechętnie mówią o tym, jaką rentowność udaje im się osiągać na kontraktach drogowych. Nie jest jednak tajemnicą, że w ostatnich latach była ona niska, a przedsiębiorstwa budujące drogi działały na granicy opłacalności.