Jak podaj radio RMF FM, w marcu 2005 r. został podpisany tajny aneks przez Ministerstwo Infrastruktury i koncesjonariusza trasy – firmę Stalexport Autostrada Małopolska. Znajduje się w nim m.in. zapis, że Stalexport może zawsze w lipcu dokonywać korekty maksymalnej ceny za przejazd. Do obliczenia opłaty za przejazd płatną autostradą służy specjalny matematyczny wzór - iloczyn czterech danych: maksymalnej stawki za przejazd z ubiegłego roku, wskaźnika wzrostu cen artykułów i usług, wzrostu Produktu Krajowego Brutto i wskaźnika korekty walutowej. Ponieważ przynajmniej dwie z tych wartości nieustannie rosną, cena za przejazd autostradą także będzie szła w górę.

W aneksie istnieje zapis, że w przypadku odrzucenia lub modyfikacji przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wniosku Stalexportu o podwyżkę, firmie przysługuje prawo do odszkodowania. Urzędnikom brak więc instrumentów pozwalających na egzekwowanie sugerowanych przez GDDKiA cen. W przypadku natomiast odszkodowania dla Stalexportu, jego koszty spadną na wszystkich polskich kierowców.