Przypominamy, że ponad rok temu GDDKiA zerwała umowę z wykonawcą ponad 18-kilometrowego odcinka autostrady A1 na trasie Świerklany - Gorzyczki - firmą Alpine Bau. Powodem było niedotrzymywanie warunków kontraktu i duże opóźnienia w postępie budowy. Teraz GDDKiA informuje, że Alpine Bau przekazując nieprawdziwe informacje świadomie i celowo wprowadza opinię publiczną w błąd.

"W związku ze złożeniem przez wykonawcę w nadzorze budowlanym i prokuraturze zawiadomień o wadach projektowych mostu o technicznej nazwie MA 532, GDDKiA stanowczo podkreśla, że to kolejna pozbawiona rozsądku inicjatywa wykonawcy, a most jest zaprojektowany zgodnie ze sztuką budowlaną i korzystanie z niego będzie bezpieczne" – czytamy w komunikacie. Ponadto dyrekcja zarzuca wykonawcy, że ten manipuluje faktami.

"Zarzuty Alpine Bau nie zostały w żaden sposób potwierdzone i pozostają w sferze niczym nie uzasadnionych imaginacji. GDDKiA podtrzymuje swoje stanowisko, iż dokumentacja projektowa obiektów mostowych MA532 i MD532.1 umożliwia wykonawcy wykonanie obiektów m.in. zgodnie z zasadami wiedzy technicznej i zgodnie z wymogami bezpieczeństwa. Wybudowane obiekty będą odpowiadały restrykcyjnym wymogom technicznym i zapewnią bezpieczeństwo przyszłym użytkownikom" – podkreśla drogowa dyrekcja.

GDDKiA poinformowało również, że 18 marca odbyło się spotkanie Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z projektantem, inżynierem nadzoru, przedstawicielami GDDKiA i przedstawicielem Alpine Bau, który zgłosił zawiadomienie o zagrożeniu życia i katastrofy budowlanej na skutek wadliwego projektu. Inspektor NB nie zamknął budowy z urzędu.