Do mistrzostw Euro 2012 pozostał miesiąc, a okazuje się, że z Łodzi do Warszawy kibice pojadą autostradą tylko przez 50 km. Firma Boegl a Krysl, budująca odcinek C autostrady A2 nadal nie określiła, na jakich warunkach ma się odbywać przejezdność podczas piłkarskich rozgrywek.
Obecnie Boegl a Krysl realizuje prace na tej części trasy, która prowadzi od granicy Mazowsza do węzła w Wiskitkach, kibice będą więc zmuszeni korzystać z objazdów drogami krajowymi. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna” pojawił się pomysł, żeby od strony Łodzi kierować kibiców na trasę A2 do Wiskitek, gdzie zjechaliby na DK50 do Sochaczewa, a następnie dwójką przez Błonie i Ożarów dotarliby do Warszawy. Na razie GDDKiA nie potwierdza tego scenariusza.
Zdaniem specjalistów takie rozwiązanie miałoby sens, gdyby wprowadzić zakaz jazdy dla samochodów ciężarowych, które generują 40% ruchu na tej trasie.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.