Droga ekspresowa S7 powstaje m. ul. Igołomską a Bieżanowem. Ekspresowa trasa od Słomnik do Wieliczki zdejmie z krakowskich ulic ogromną liczbę samochodów i ciężarówek. Jeśli poza fragmentem "siódemki" wewnątrz Krakowa nie powstanie szybko odnoga na północ, strumień aut nadal będzie przelewał się przez centrum - czytamy w "Gazecie Wyborczej Kraków". Jadący od Kielc będą zmuszeni skierować się na ul. Komorowskiego, Andersa i Ptaszyckiego do S7, łączącej Igołomską z autostradą. Natomiast zjazd z S7 do Wieliczki również będzie uciążliwy (wjazd z autostrady w ul. Wielicką).

Niestety, na razie trudno ocenić, kiedy powstaną wymienione odcinki trasy ekspresowej.
W Krakowie trwają prace między węzłem Bieżanowskim a Rybitwami. Według harmonogramu maja zakończyć się w 2011 r. Wciąż nie można rozpocząć robót m. Rybitwami a ul. Igołomską, bo drogowcy nie mogą sobie poradzić ze zdobyciem ostatecznych pozwoleń. Jest szansa, że do końca roku wybrany będzie wykonawca, wówczas latem 2012 r. wschodnia obwodnica Krakowa powinna zacząć działać.