Wykonawcy wykazali bardzo duże zainteresowanie nowymi kontraktami. Średnio na jedną inwestycję składanych jest około 20 ofert. 

W najbliższym czasie można oczekiwać otwarcia ofert m.in. na budowę: drugiej jezdni drogi ekspresowej S3 na obwodnicy Gorzowa Wielkopolskiego i Międzyrzecza;  podkarpackiego odcinka drogi S19 pomiędzy Sokołowem Małopolskim a Rzeszowem; obwodnicy Marek w ciągu S8. 

Zdaniem ekspertów pierwsze umowy z wykonawcami będą podpisywane dopiero w drugiej połowie roku ze względu na to, że z pewnością dojdzie do odwołań od dokonywanych przez inwestora wyborów. Tym samym prace na budowie ruszą pod koniec roku.

Drogowcy pracują też nad ogłoszeniem kolejnych przetargów. Możliwe, że przed końcem pierwszego półrocza ruszą postępowania ws. budowy m.in. obwodnicy Sanoka czy S3 z Legnicy w stronę granicy z Czechami.

Drogi ekspresowe priorytetem do 2020 r.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rządu, w ramach obowiązującej perspektywy finansowej najważniejsze będzie „dopięcie” sieci dróg ekspresowych. Zdaniem minister transportu Elżbiety Bieńkowskiej dzięki realizacji takiego planu do 2020 r. każde wojewódzkie miasto ma mieć bezpośrednie połączenie ze stolicą kraju. 

Mimo że plan budowy dróg krajowych do 2020 r. miał być przedstawiony w grudniu 2013 r., nadal trwają nad nim prace. 

Według szefa GDDKiA Lecha Witeckiego do 2020 r. zbudowane zostanie około 1,8 tys. km dróg ekspresowych. Aktualnie sieć tras szybkiego ruchu to około 2,7 tys. km.