Droga ekspresowa S7 miałaby za zadanie m.in. ułatwić ominięcie zakorkowanych Łomianek. Liczono na to, że trasa powstanie przed Euro 2012. Byłaby ona bowiem znacznym ułatwieniem dla kibiców przemieszczających się między Warszawą i Gdańskiem.

Trasa utknęła jednakże u ministra środowiska, do tej pory nie wskazał on najlepszego wariantu przebiegu drogi. A oto kilka z nich, które są najczęściej brane pod uwagę:

- wariant zaplanowany 40 lat temu - przez Chomiczówkę i dalej obrzeżami Puszczy Kampinoskiej;
- wariant omijający Chomiczówkę przez Radiowo i dalej tak jak poprzedni;
- wariant z odnogą Wisłostrady na Bielanach dalej nad Wisłą powiększonym wałem przeciwpowodziowym w stronę Czosnowa ("Gazeta Wyborcza Stołeczna").

Wyboru wariantu miano dokonać jeszcze w maju. Minister środowiska decyzji nie podjął, poprosił natomiast o kolejne opinie - tym razem krajowej komisji ds. ocen oddziaływania na środowisko. Po jej zebraniu, w lipcu br., zdecydowano o konieczności uzupełnienia raportu środowiskowego i zażądano szczegółowych wyjaśnień w sprawie zastosowanych kryteriów do oceny wariantów drogi. Firma DHV, która przygotowywała raport, przesłała swoje wyjaśnienia w sierpniu. Ministerstwo Środowiska poinformowało, że nadal nie ma odpowiedzi.