Gdańsk Transport Company przeznaczy na budowę tylko 5 % środków, tj. około 55 mln EUR.
Na początek pieniądze na budowę przekaże Europejski Bank Inwestycyjny, który pożycza 50 %. Następnie Korporacja Kredytów Eksportowych zapewni 30 % środków a Norweski Bank Inwestycyjny przekaże kolejne 15 %.

- Finansowanie udało nam się uzyskać w rekordowym czasie czterech miesięcy, dla pierwszego etapu inwestycji zamykaliśmy je przez dziesięć miesięcy - mówi Ewa Łydkowska cytowana przez "Rzeczpospolitą". Droga budowana jest w tzw. systemie za dostępność. Oznacza to, że państwo z Krajowego Funduszu Drogowego wypłaca co roku GTC określoną kwotę, do budżetu wpływają zaś opłaty pobierane na bramkach. Państwo gwarantuje, że w KFD będą pieniądze na spłatę kredytów.

GTC ma już na swoim koncie budowę około 100 km autostrady A1 z Gdańska do Grudziądza.