Projekt ronda został opracowany przez krakowską firmę „Ekodroga" z pomocą specjalisty z zakresu bezpieczeństwa i inżynierii ruchu, prof. Mariana Tracza z Politechniki Krakowskiej.
Nowe rondo znacznie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu DK45 z łącznicą autostrady A4, gdzie dochodziło do wielu kolizji i wypadków.

Zasadniczą różnicą pomiędzy tradycyjnym rondem i rondem turbinowym jest to, że nie przecinają się na nim potoki ruchu z pasa wewnętrznego i zewnętrznego a pojazdy są od razu kierowane na właściwe wyloty ronda, co znacznie zmniejsza ryzyko kolizji.
Na budowę ronda w Prądach wydano blisko 4 mln zł.