Utrudnienia związane z pracami będą odczuwalne zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, tłumnie odwiedzających Podbeskidzie. Przełęcz zostanie całkowicie zamknięta, drogowcy wyznaczyli już objazdy - czytamy w "Gazecie Wyborczej Katowice". Samochody osobowe i autobusy będą poruszać się przez Wisłę Czarne, a potem bardzo wąską drogą k. prezydenckiego Zameczku. Natomiast ciężarówki będą musiały wybrać objazd przez Wisłę Malinkę, Szczyrk, Żywiec, Milówkę i Koniaków, a tiry o masie większej niż 15 t - do Bielska-Białej.