Grudniowe i styczniowe powodzie zalały obszar o wielkości Francji. Tak poważnych powodzi i na taką skalę wcześniej w Australii nie notowano. W wyniku powodzi zalane zostały też kopalnie węgla kamiennego, z których węgiel eksportowany na wielką skalę międzynarodową. Zniszczeniu uległy setki hektarów upraw, i setki kilometrów dróg. Ponad to, że powódź zniszczyła Queensland, to jeszcze na tym samym obszarze wystąpił cyklon Yasi, potęgując straty.