Blokada zorganizowana 21 listopada na placu budowy odcinka C autostrady A2 trwała dwie godziny. W tym czasie kilkunastu podwykonawców uniemożliwiało przeprowadzenie jakichkolwiek prac. Protestujący domagali się zaległych pieniędzy i grozili DSS sądem.

„Dolnośląskie Surowce Skalne rozliczają się ze swoimi podwykonawcami na bieżąco. Osoby, które brały udział w protestach są podwykonawcami naszych podwykonawców, a DSS nie ma wpływu na to, jak wyglądają rozliczenia poza naszymi bezpośrednimi partnerami” – poinformowała Maria Bankiet z firmy NBS Communications reprezentującej DSS. Wyjaśniła, że spółka zatrudnia na budowie dwóch podwykonawców, którzy mają piętnastu swoich podwykonawców.

22 listopada ma się odbyć spotkanie, w czasie którego konsorcjum wykonawcze będzie rozmawiać z podwykonawcami o możliwości rozwiązania sporu.