Z zapowiedzi kolejarzy wynika, że ruch kolejowy powróci na jeden z torów między Starzynami a Sprową w środę wieczorem. Prace naprawcze prowadzone są przez całą dobę, więc możliwe, że odcinek ten uda się udrożnić wcześniej. Jeśli chodzi o drugi tor, to zniszczenia są większe i tam prace potrwają dłużej.

Z dotychczas przeprowadzonego dochodzenia wynika, że za katastrofę kolejową odpowiedzialny jest dyżurny ruchu posterunku w Starzynach, któremu częstochowska prokuratura zarzuca nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Zdaniem prowadzących śledztwo to właśnie on skierował jeden ze składów na niewłaściwy tor, powodując zderzenie czołowe pociągów. Na razie, ze względu na stan psychiczny oskarżonego, nie można go przesłuchać i cały czas znajduje się on pod opieką psychiatrów.

Więcej