Zaraz po Mediolanie najbardziej zakorkowane są miasta belgijskie - Bruksela i Antwerpia, a potem Paryż i Manchester. Ustalono, że najwięcej czasu w korkach tracą kierowcy jeżdżący po Belgii i Holandii. Ci pierwsi spędzili w zeszłym roku w korkach średnio 55 godzin, a Holendrzy - 50.