W środę 18 lipca około godz. 18 czasu miejscowego na lotnisku w bułgarskim mieście Burgas nad Morzem Czarnym doszło do eksplozji autobusu przewożącego m.in. izraelskich turystów. Potwierdzono śmierć ośmiu osób, a ponad trzydzieści jest rannych. Zdaniem premiera Izraela Benjamina Netanjahu zamachu prawdopodobnie dokonał Iran. wszystko wskazuje na to, że za zamachem stoi Iran.
Według świadków za atakiem stał zamachowiec-samobójca. Ładunek wybuchowy znajdujący się prawdopodobnie w bagażniku autokaru został zdetonowany przy wejściu do autobusu na parkingu lotniska w chwili, kiedy do niego wchodzili turyści. Po wybuchu cztery sąsiednie pojazdy stanęły w płomieniach.
Rannych przewieziono do szpitali, dwie osoby są w śpiączce. Wszyscy są cudzoziemcami, ale ich narodowość nie została jeszcze ustalona. Samolot przyleciał z Izraela. Nie ma wiadomości, aby ucierpieli Polacy.
Jak poinformował premier Izraela Benjamin Netanjahu, wszystko wskazuje na to, iż za zamachem stoi Iran.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.