15 maja kierowcy będą mogli pojechać trasą S3 na odcinku Gorzów-Międzyrzecz. Teraz czas na wyłonienie wykonawców rozbudowy obwodnic obydwu miejscowości. Otwarto już oferty, których wpłynęło w sumie ponad 20.

Obwodnice Gorzowa i Międzyrzecza wymagają rozbudowy, ponieważ mają na razie tylko jedną jezdnię. GDDKiA planuje, że inwestycja zakończy się w 2016 r.

Wiadomo już, że wszystkie złożone w przetargu oferty opiewają na niższą kwotę niż ta zarezerwowana w budżecie.

10 chętnych zgłosiło się do budowy drugiej nitki obwodnicy Gorzowa. Najdroższa oferta opiewa na 372,5 mln zł. Najmniej pieniędzy za to zadanie chce hiszpańsko-czeskie konsorcjum, w którym liderem jest firma Obrascón Huarte Lain SA z siedzibą w Madrycie - 268,3 mln zł. Wykonawca zostanie wyłoniony za około 2 miesiące.

Do budowy drugiej nitki obwodnicy Międzyrzecza zgłosiło się 11 chętnych; najdroższa z ofert opiewa na 138,2 mln zł.

GDDKiA planuje podpisanie umów z wybranymi wykonawcami i rozpoczęcie prac już w lipcu.