Na 15 grudnia w Belgii zaplanowano strajk generalny. M.in. nie będą kursować żadne pojazdy komunikacji miejskiej. Jest to protest przeciwko polityce oszczędnościowej rządu premiera Charlesa Michela.
W ciągu ostatnich kilku tygodni w Belgii odbywały się strajki regionalne, które obejmowały poszczególne prowincje. Dzisiaj mają protestować związkowcy w całym kraju.
Nie będą kursować m.in. tramwaje, autobusy, metro, pociągi krajowe i międzynarodowe. Sparaliżowany będzie też ruch lotniczy – na belgijskich lotniskach nie wylądują ani z nich nie wystartują żadne samoloty.
Podejmując tak drastyczne kroki, związkowcy chcą się sprzeciwić planowanym przez rząd działaniom oszczędnościowym, w tym m.in. podwyższeniu wieku emerytalnego. Belgowie zapowiadają, że jeśli rządzący nie uwzględnią ich głosu, po nowym roku zorganizują kolejne protesty.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.