Obwodnica o długości 4,6 km i jezdni o szerokości 7 m ominie miasto od strony wschodniej. Pozwoli ominąć centrum jadącym przez Pińczów drogą wojewódzką nr 767 do Buska-Zdroju oraz podróżującym w stronę Kazimierzy Wielkiej trasą wojewódzką nr 766. Przetarg na wykonanie zadania w formule „projektuj i buduj” wygrała firma Tranzit sp. z o.o.     

W czwartek symbolicznego wbicia łopaty pod budowę obwodnicy dokonali marszałek woj. świętokrzyskiego Adam Jarubas oraz burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak.

Ta obwodnica odciąży tę najbardziej uprzemysłowioną część Pińczowa, czyli tu, gdzie ruch był bardzo uciążliwy dla mieszkańców – powiedział cytowany przez Polską Agencję Prasową (PAP) Jarubas.

Marszałek przypomniał też, że w regionie budowane bądź w fazie projektu są obwodnice m.in. we Włoszczowie, Staszowie, Kazimierzy Wielkiej i Jędrzejowie. Zauważył, iż to element podejścia systemowego do redukcji ruchu samochodowego w miastach powiatowych. 

W ramach realizacji projektu przebudowane zostaną także skrzyżowania obwodnicy z istniejącymi drogami oraz 3-kilometrowy odcinek trasy nr 767 (z Pińczowa w kierunku Buska Zdroju). Przy trasie powstaną również drogi serwisowe i ścieżki rowerowe. 

Burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak podkreślił, że obwodnica to długo oczekiwana przez mieszkańców i kierowców inwestycja, która pozwoli na wyprowadzenie ruchu tranzytowego z centrum miejscowości. Zaznaczył, że w centrum miasta natężenie ruchu wynosi nawet około 8 tys. samochodów na dobę. Inwestycja będzie realizowana z funduszy Unii Europejskiej, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014–2020.

Planowany termin zakończenia prac to druga połowa 2019 r.

Przeczytaj także: Kolejna umowa na realizację polskiego odcinka szlaku Via Baltica