• Totemy rowerowe mają usprawnić przejazdy przez skrzyżowania
  • Rozwiązanie było już testowane w Warszawie
  • Sygnalizację dostarczy na potrzeby projektu firma Siemens Mobility

Totem, w powszechnym rozumieniu, to pionowa rzeźba przedstawiająca godło rodziny lub klanu rodzinnego u wielu ludów pierwotnych. Totemem mogło być zwierzę, roślina lub jakiś martwy przedmiot, które uznawane było za protoplastę i opiekuna tej rodziny. Kojarzy nam się taki artefakt głównie z plemionami indiańskimi Ameryki Północnej.

Totemy rowerowe zostały tak nazwane na zasadzie skojarzenia właśnie z tym artefaktem, jest to bowiem pionowa sygnalizacja, w Holandii czy Belgii często przedstawiająca zwierzęta:

  • królik informuje rowerzystę, iż ten powinien przyspieszyć, jeśli nie chce czekać na zielone światło na najbliższym skrzyżowaniu;
  • żółw oznacza, że rowerzysta powinien w tym celu zwolnić;
  • krowa to znak, że niezależnie od tempa jazdy, rowerzysta trafi na światło czerwone.

Wyjątkiem w totemie bywa tzw. lajk (kciuk skierowany w górę), sygnalizujący, iż prędkość, z którą jedzie rowerzysta, jest optymalna.

Prototypowy egzemplarz został zamontowany w Polsce, w Warszawie, już w zeszłym roku. Umieszczono go na ul. Okopowej przy skrzyżowaniu z ul. Anielewicza. Wcześniej odbyły się też jego testy w warunkach fabrycznych. Przed wdrożeniem systemu na szeroką skalę pracownicy Siemens Mobility oraz przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich monitorowali urządzenie i kalibrowali je w taki sposób, by jak najlepiej służyło rowerzystom.

Jak to działa, wyjaśnia producent: zainstalowany w totemie radar mierzy prędkość rowerzysty i przesyła ją do sterownika sygnalizacji świetlnej. Sterownik analizuje te informacje i ustala, czy możliwy jest przejazd przez skrzyżowanie bez zatrzymania. Następnie sterownik zwrotnie przesyła tę informację do totemu z instrukcją dla rowerzysty. Komunikat jest wyświetlany w formie jednego z czterech znaków w kształcie „warszawskiej syrenki”.

  • „Możesz zwolnić” – na przejeździe rowerowym jest aktualnie nadawany sygnał czerwony. Utrzymując prędkość, rowerzysta zatrzyma się na skrzyżowaniu. Jeśli zwolni, przejedzie płynnie na zielonym.
  • „Utrzymaj tempo” – na przejeździe rowerowym jest nadawany aktualnie sygnał zielony. Utrzymując prędkość, rowerzysta przejedzie płynnie przez skrzyżowanie.
  • „Możesz przyspieszyć” – na przejeździe rowerowym jest nadawany aktualnie sygnał zielony. Utrzymując prędkość, rowerzysta zatrzyma się na skrzyżowaniu. Jeśli przyspieszy, przejedzie płynnie na zielonym.
  • „Nie przejedziesz” – niezależnie od prędkości jazdy, rowerzysta zatrzyma się na skrzyżowaniu.

Znaki pokazują, jaki należy przyjąć styl jazdy, by w miarę możliwości płynnie przejechać na najbliższym skrzyżowaniu oraz oszczędnie gospodarować siłami. To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce – mówi Dariusz Obcowski, dyrektor pionu ITS w Siemens Mobility.

Zależało nam przede wszystkim, żeby symbole były proste i czytelne. Jednocześnie udało się wprowadzić do projektu motyw jednoznacznie kojarzący się ze stolicą. Animowana postać syrenki nadaje urządzeniu unikatowy warszawski charakter. Efektem jest udane połączenie funkcjonalności i estetyki – dodaje Wojciech Wagner, zastępca dyrektora Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu m.st. Warszawy.

Choć totemy rowerowe to nie to samo, co zielona fala, z pewnością stanowią pożyteczny element infrastruktury rowerowej. W stolicy zostały włączone w Zintegrowany System Zarządzania Ruchem, którym do 2025 r. zarządza Siemens Mobility. 

Przeczytaj także: Budowa trasy rowerowej wokół Zalewu Szczecińskiego